Dlaczego podróżujemy?
18:27
W XXI wieku
podróże stały się dostępne wręcz dla każdego. Ludzie tak się tym cieszą, chwalą
się na instagramach i namawiają do wyjazdów, a to przecież wymaga jakiegoś wysiłku, poświęcenia czasu. Czy to jest tego warte? Czy to ma sens? Dlaczego
podróżujemy?
Przecież wyjazdy
dają Ci tyle przygód i wspomnień. Meh... Wracasz z podróży i znajomi Cię pytają
jak było, a było tyle wszystkiego, że nawet brakuje jednego wieczorku by
wszystko opowiedzieć, bo oczywiście dzieląć się wspomnieniami przeżywasz
wszystko jeszcze raz. Chyba to jest okropne uczucie. A zdjęcia z wakacji? Masz później
całe albumy czy pełne dyski pamięci fotek, które przedstawiają piękne miejsca,
a co najgorsze, to musisz te zdjęcia oglądać w długie ponure wieczory i zamiast
pogrążać się w jesienne depresje, znów wracasz myślami do tych wyjazdów i znów
masz dobry humor. Pewnie też nie znosisz tego, prawda?
![]() |
Podróżujemy i chwalimy się tym na instagramach... Chociaż nawet instagram może być czymś w rodzaju pamiętnika :) fot. Paweł Giliauskas |
![]() |
"I wcale nie lubię wyjazdów harceskich, bo tam poznaję ludzi" |
Ktoś mi kiedyś
mówił, że podróże nie dają Ci możliwości rozwoju ani doświadczenia. Gdy sama
planuję podróż- czyli szukam lotów, nocleg, planuję co chcę zobaczyć, jak
gdzieś dojechać i na przykład gdzie smacznie zjeść, to wcale niczego się nie
uczę. Przecież planując podróż wcale nie staję się bardziej samodzielna i wcale
się nie uczę odpowiedzialności. Poznając nowe państwa i kultury wcale nie
zdobywam wiedzy i nie poszerzam swoich horyzontów, a i ogółem podróże zabierają
czas na naukę, bo przecież nie możesz czytać książki czy czegoś się pouczyć w
drodze, musisz to obowiązkowo robić w domu. Inaczej się nie da. Jeśli Ci
brakuje na coś pomysłów, inspiracji i motywacji do działania, to w żadnym
wypadku nigdzie nie jedź, bo to bez sensu, na pewno zmiana „klimatu”, relaks
czy wyciszenie się w górach nic nie da. Podróże to degradacja i już.
![]() |
"Podróżując wcale nie staję się bardziej samodzielna...." Gdzieś w Tallinie. |
![]() |
I ktoś śmie mówić, że takie widoczki i wyciszenie się nie inspirują? fot. Jowita Matijewska |
A co na temat nowych
znajomości? Poznawać nowych ludzi, słuchać ich historii, uczyć się czegoś od
nich, a w razie potrzeby otrzymać od nich pomoc? O nie... chyba to jest
największym koszmarem. Właśnie dlatego tak „nie lubię” przeróżnych wyjazdów i
zlotów harcerskich, tam przecież poznajesz ludzi. Meh... Otrzymać od
miejscowych ludzi jakieś cenne wskazówki? To już w ogóle przesada, przecież to
ja sama wszystko wiem najlepiej i nikogo nie potrzebuję, i jestem taką osobą co
lubi samotność i lubi wszystko robić sama, i nie znosi ludzi....
![]() |
I niech ktoś mi powie, że wspólne wyjazdy nie łączą ludzi... |
![]() |
Podróżując wcale nie czuję się szczęśliwa. |
Podsumowując- podróże,
to najgorsza rzecz jaka może Ci się przydarzyć w życiu, nigdy nigdzie nie jedź,
całe życie spędź we własnym mieście, a najlepiej to wcale nie wychodź z domu (i
swego miasta też nie poznawaj i nie zwiedzaj), bo tylko tak ochronisz się przed
wspaniałymi nowymi ludźmi, nową pożyteczną wiedzą i najlepszymi wspomnieniami.
Będziesz ocalony (-a).
![]() |
Nie podróżuj, a będziesz "ocalony" |
P.S. Mam
nadzieję, że nie muszę tego pisać, ale na wszelki wypadek- pewnie zrozumiałeś
(-aś), że to sarkazm, tak? 😊
P.P.S. Dlaczego
wcale o tym piszę? Otóż lada chwila i kończę swoje „-naście”, nie wiem
dlaczego, ale ta pierwsza „dwójka z przodu” mnie troche mobilizuje i nawołuje
zacząć wkraczać w dorosłe życie, do tego często słyszę (i chyba nie tylko ja tak
mam) „Agato, pora spoważnieć”, „Lepiej byś wydała te pieniądze na coś
sensownego”, „Marnujesz swój czas”, „Nie możesz całe życie podróżować” i tak
dalej.
Tym wpisem chcę pokazać, że podróże to nie tylko wydawanie pieniędzy i
rozrywka, kryje się w tym coś więcej- rozwój osobowości, kształcenie się i
wiele więcej...
Podróże nie mają ograniczenia wiekowego! Nie ważne masz 18, 20, 32 czy 50 lat zawsze możesz podróżować i zwiedzać, wystarczy tylko chcieć i ciut się postarać (pamiętaj zwiedzać można też miasto, w którym mieszkasz). Nie mówię o spędzeniu całego życia z plecakiem (chociaż, jeśli ktoś pragnie, to czemu nie?), ale od czasu do czasu warto wyjść gdzieś z domu...
Podróże nie mają ograniczenia wiekowego! Nie ważne masz 18, 20, 32 czy 50 lat zawsze możesz podróżować i zwiedzać, wystarczy tylko chcieć i ciut się postarać (pamiętaj zwiedzać można też miasto, w którym mieszkasz). Nie mówię o spędzeniu całego życia z plecakiem (chociaż, jeśli ktoś pragnie, to czemu nie?), ale od czasu do czasu warto wyjść gdzieś z domu...
![]() |
Od czasu do czasu wartowyjść gdzieś z domu.... fot. Paweł Giliauska |
0 komentarze