Londyn – co zobaczyć? Czego oczekiwać?
Londynu nie planowałam, nie marzyłam o nim, dlatego
też nic nie oczekiwałam i to akurat było najlepsze, bo zostałam mile
zaskoczona!
Dlaczego w takim razie w ogóle tam pojechałam? Przede wszystkim odwiedziłam koleżankę, która już od dłuższego czasu zapraszała do siebie, a po drugie – skusiły mnie tanie loty, które znalazłam przez przypadek dzięki reklamom na Facebooku.
Dlaczego w takim razie w ogóle tam pojechałam? Przede wszystkim odwiedziłam koleżankę, która już od dłuższego czasu zapraszała do siebie, a po drugie – skusiły mnie tanie loty, które znalazłam przez przypadek dzięki reklamom na Facebooku.
ZOBACZ TAKŻE:
Myślałam, że jako zaoszczędziłam na locie, mam nocleg
za free, to uda się zorganizować niskobudżetową podróż. Nic z tego! Oczywiście
oczekiwałam, że Londyn to drogie miasto, ale że aż tak… 😄 Chociaż z drugiej
strony, nie ograniczałyśmy siebie – jadłyśmy dobre jedzonko, nawet wybrałyśmy
się do fajnego klubu potańczyć, więc było warto!
Londyn to duża metropolia, z ogromą ilością ludzi i małą liczbą śmietników 😄 Serio, czasem musiałam jakiś papierek nieść aż do domu, bo po prostu nie było miejsca, by to wyrzucić! A najbardziej paradoksalne jest to, że pomimo braku śmietników to miasto jest w miarę czyste (np. porównując do Paryżu).
Kolejna rzecz, która mnie zaskoczyła, to życzliwość ludzi - w ciągu dwóch dni usłyszałam tyle miłych słów od nieznajomych, że szok!
Londyn to duża metropolia, z ogromą ilością ludzi i małą liczbą śmietników 😄 Serio, czasem musiałam jakiś papierek nieść aż do domu, bo po prostu nie było miejsca, by to wyrzucić! A najbardziej paradoksalne jest to, że pomimo braku śmietników to miasto jest w miarę czyste (np. porównując do Paryżu).
Kolejna rzecz, która mnie zaskoczyła, to życzliwość ludzi - w ciągu dwóch dni usłyszałam tyle miłych słów od nieznajomych, że szok!
A teraz do rzeczy - Londynie spędziłam tylko dwa dni (w tym też musimy
wliczyć spotkania ze znajomymi), więc zobaczyłam bardzo mały skrawek miasta,
ale robiłam przed tym sporo „research” wśród
znajomych, więc dzielę się miejscówkami, które warto zobaczyć.
Zacznę oczywiście od symboli tego miasta czyli:
Tower Bridge
Most zwodzony z dwoma
charakterystycznymi wieżami, które są zdobione w stylu wiktoriańskim. Wraz z otwarciem mostu okrzyknięto go
arcydziełem ówczesnej inżynierii, często porównywano go ze słynną wieżą Eiffla,
a dziś jest przedstawiony chyba na każdej pocztówce.
Big Ben
Miałam pecha, bo teraz sławny Big Ben jest restaurowany… Ale
wszyscy i tak robili zdjęcia (w tym też ja :D ). Tuż przy nim jest Pałac Westminsterski. W kompleksie
urzęduje brytyjski parlament, a w murach Opactwa Westminsterskiego, które
znajduje się po zachodniej stronie pałacu, koronują
władców Anglii.
London Eye
Diabelski młyn, który ma wysokości 135 m, a jego pełny obrót trwa około 30
minut. Koło ma 32 kapsuły, z których możemy podziwiać panoramę miasta.
Buckingham Palace
A może
tak herbatka u królowej? 😉 Na zmianę warty akurat nie trafiłam (jak mam być
szczera to nawet jakoś specjalnie nie chciałam tego zobaczyć 😄 ), ale sam
pałac jest piękny! Wokół są śliczne ogrody (st James’s Park) z mnóstwem ptaków i wiewiórek.
Katedra Św. Pawła i Millenium Bridge
Zdobioną
katedrę z dużą kopułą najlepiej oglądać z mostu, który został wybudowany z
okazji nowego millenium i jest już nieodłącznym elementem krajobrazu Londynu.
Greenwich Park
Piękny
park z jeszcze lepszym widoczkiem na panoramę (a wiecie jak lubię oglądać
miasto „z góry” :D ) Głównym punktem w parku jest obserwatorium oraz południk
zerowy.
Covent Garden
Dzielnica artystów, której główną częścią jest tzw. Piazza – duży targ, na
którym można kupić produkty spożywcze, kwiaty oraz pamiątki.
Neal’s Yard
Kolorowa oaza w środku szarego miasta! Miejsce te jest dosyć małe, z dużą
ilością turystów… ale jest tak przytulne i po prostu fajne, że warto tam
skoczyć, zaczekać chwilkę, by zrobić sobie zdjęcie lub
napić się kawki.
A teraz o miejscach w których nie
byłam, ale warto tam zajrzeć:
Trafalgar Square
Jest
to też jedno z bardziej charakterystycznych miejsc. Plac został nazwany na cześć
zwycięskiej bitwy morskiej z 1805 roku, podczas której Brytyjczycy pokonali
zjednoczone siły Francji oraz Królestwa Hiszpanii. Kiedy akurat chciałyśmy tam
pójść, to się okazało, że odbywa się tam jakieś „zebranie masowe”, więc
zrezygnowałyśmy z tego pomysłu.
Notting Hill
Chyba
każdy wydział zdjęcia kolorowych domków… Jest to lokalizacja świetnie pasująca
na sesje zdjęciowe. Ogółem byłam pod wrażeniem, że w tak dużej metropolii
ludzie często mieszkają nie w ogromnych szarych blokach, a właśnie w małych
miłych domach.
Sky Garden
Ciekawe
połączenie biurowca oraz parku. Wejście jest bezpłatne, jednak musicie zawczasu
zarezerwować bilet (uwaga, rozchodzą się one w mgnieniu oka, dlatego też się
nie załapałam). Bilet możecie zarezerwować na ich stronie internetowej, później
wystarczy go wydrukować i z dowodem osobistym udać się do bramek, tam odbywa
się kontrola, więc pamiętajcie, że nie możecie wnosić jedzenia, napojów i dużego
bagażu.
Camden Town
Dzielnica
dla miłośników mody alternatywnej, ciekawych kawiarenek i pubów. Jednak i tak
najlepsze tam są fasady budynków, zresztą spójrzcie na zdjęcia.
Piccadilly Circus
Miejsce z klimatem Nowego Jorku: duże reklamy świetlne, sklepy i ogółem szybki ruch.
The Shard
The Globe
Coś
dla miłośników teatru, czyli jeden z najstarszych teatrów w Londynie, gdzie Szekspir
wystawiał swoje dzieła.
Muzea. Jest ich w Londynie sporo,
część jest za free i z tego co słyszałam, są bardzo ciekawe.
No i oczywiście Harry
Potter, a dokładniej muzeum The MakingOf Harry Potter. To jest
miejsce, dla którego obiecałam sobie, że jeszcze kiedyś wrócę do Londynu! Jakąś
wielką fanką nie jestem, ale czytałam, a nawet kilkanaście razy oglądałam i no
przyznajmy, wstyd być w Londynie i nie odhaczyć tego muzeum. Jeśli zaś chcecie
fotkę na słynnym peronie 9 i ¾, to musicie udać się na stację King’s Cross Station (i prawdopodobnie
odstać porządną kolejeczkę)
Tyle o Londynie. Jest to tak duże i ciekawe miasto, że
pewnie mogłam coś ominąć, o czymś zapomnieć, dlatego w komentarzu możecie dodać
kolejne miejsca, które warto zobaczyć!